sobota, 28 marca 2015

002 - Pierwszy start w zawodach czyli...

X BIEG EUROPEJSKI w Gnieźnie rok 2012.

Zawsze będę wspominał mój pierwszy start w zawodach .

Bieg na dystansie 10 km trasa licząca dwie pętle 4 i 6 km w całości w mieście ...  
Z perspektywy czasu bieg bardzo przyjemy jak na "zaliczenie go" . :)

Same przygotowania do biegu były bardzo burzliwe tzn na jesień 2011 roku zacząłem moją przygodę z bieganiem . 
Jednak muszę się przyznać , że z bieganiem niewiele wspólnego to miało, ponieważ były to w zdecydowanej większości marsze przeplatane truchtem ...
Co mi pomogło to systematyczność i chęć zrzucenia kilku kilogramów ... 
Moja waga, kiedy zaczynałem biegać, wskazywała 83,5 kg . 
Czułem się po prostu paskudnie w swoim ciele i postanowiłem COŚ zrobić z swoim życiem :)

Treningi z każdym tygodniem były coraz bardziej satysfakcjonujące ...

Start w zawodach , to było to ! 
Zapisałem się , pojechałem , wystartowałem i ... 
Prawie bym nie ukończył biegu ... 
Jako niedoświadczony biegacz , amator, kretyn ... 
Ustawiłem się zbyt z przodu tłumu ... Tłum zrobił swoje i poniósł mnie... ach ta moja fantazja , 
o której boleśnie dowiedziałem się na 3 km ... Gdzie musiałem się zatrzymać i rozmasować golenie ... 
Jak się okazało , biegłem przez pierwsze 3 km w tempie 4:20 min/km gdzie na treningach robiłem 6:15 min/km ... BOLAŁO...
Z każdym km bolało coraz bardziej , jednak zagryzłem zęby , a przede wszystkim pomogła mi pewna starsza Pani , która zagadała mnie przez resztę trasy i tak doczłapałem się do mety z czasem:
1 godzina 7 minut i 45 sekund ... 
Miejsce 771 na 786 zawodników
Bardzo bolesny debiut , ale zarazem bardzo pouczający !:) 

W ten sposób miałem pierwsze zawody za sobą ... Które były następne ???
Już wkrótce  ...


piątek, 27 marca 2015

001 - Wpis pierwszy !

Witam wszystkich serdecznie na moim blogu ! 
Mam nadzieję , że relacje , testy pisane na blogu będą Wam się podobać .

Dołożę wszelkich starań , aby było rzeczowo , żartobliwie i przede wszystkim POZYTYWNIE ;-)


Pozdrawiam Mateusz Świderunner Świderski ;-)